Problem alkoholizmu jest w Polsce dosyć poważny, jednak nie zmienia to faktu, że alkohol sam w sobie nie jest niczym złym, o ile potrafi się z niego korzystać, czyli pije się go sporadycznie i to w rozsądnych ilościach. Wino uchodzi wręcz za napój prozdrowotny. Nie jest może aż tak zdrowe jak woda czy ziołowe herbatki, ale wprowadzone od czasu do czasu do diety wzbogaci ją o pewne dodatkowe substancje, takie jak chociażby resweratrol, który jest silnym barwnikiem, występującym właśnie w czerwonym winie.
Wino i jego picie
Nie jest też powiedziane, że tego typu trunki należy spożywać wyłącznie w godzinach wieczornych. Czerwone wino rzeczywiście kojarzy się raczej z późnymi randkami w wykwintnych restauracjach, jednakże to białe potrafi być na tyle lekkie, przyjemne i wręcz orzeźwiające, że znakomicie dopełni letni popołudniowy obiad spożywany na tarasie na świeżym powietrzu.
A nawet takie białe wino będzie zawierać pewne substancje odżywcze. Chcąc jednak stworzyć z niego taki napój, który naprawdę fantastycznie zadziała na zdrowie, wystarczy wymieszać je ze świeżo zerwanymi ziołami (ewentualnie można je kupić w jakimś dobrym sklepie zielarskim lub zamówić przez Internet) oraz cukrem. Jak wygląda dokładny przepis na tę nalewkę? Otóż kilka garści pokrzywy i mleczu należy poszatkować i wymieszać ze szklanką cukru, a następnie zalać butelką wytrawnego białego wina.
Regularne picie wina
Zalety picia wina wymieszanego z ziołami i słodzikiem są naprawdę niesamowite. Nawet jeśli chodzi o picie takiego wina do posiłków. Zresztą tutaj warto przytoczyć przepisy na jedzenie ze strony Pyszniej.pl, które idealnie skomponuje się z winem. Po taki trunek śmiało można sięgać nawet co drugi dzień. Ważne jest jednak to, aby tuż po jego przygotowaniu odstawić go na jakieś dwa tygodnie, by wszystkie składniki zdążyły się ze sobą dokładnie połączyć.
A jeśli ktoś nie ma czasu na tego typu zabawy w kuchni lub nie chce mu się specjalnie biegać po łąkach w poszukiwaniu świeżych ziół, zawsze może zdecydować się na zakup jakiegoś gotowego jakościowego wina. Dobrych trunków teraz w sklepach zdecydowanie nie brakuje. A spokojnie można się nauczyć tego, jak je wybierać.